A ja, że zacznę się jąkać >.< Wiem, jak działa na mnie stres i już mi się to zdarzało, że w rozmowie ze znajomym (łohoho anglojęzyczny znajomy, jaki szpan) chciałam powiedzieć za dużo za jednym razem i wychodzi jedno wielkie dfghbnbblnlolnyf... i wtedy szejm D:
Offline
Aww u mnie to samo :C
Offline
No :< Nie no, grunt to się nie stresować na zapas, to wszystko jakoś wtedy pójdzie.
Wiecie co, chodzę już 3 rok do klasy, a dopiero wczoraj odbyła się pierwsza impreza integracyjna, taka prywatna, bez nauczycieli, w wypasionym domu mojej koleżanki xD
Offline
Ja 4 lata i jeszcze takiej imprezy nie było xD
Offline
Maru napisał:
Ja z ustnej matury się boje, że ze stresu będzie się posługiwała czymś w stylu "yyyy. I'm... potato" XD
Ja na maturze ustnej z angielskiego zapomniałam "need" i powiedziałam bring (chyba mi się to wzięło od niemieckiego bringen = przynosić?).
Ale moja zdolna nauczycielka od razu połapała się o co chodzi i mnie poprawiła xD
ALARM, RADIO ALARM TRĄBI, KAŻĄ SMAROWAĆ SIĘ MAŚCIĄ NA ZOMBIE!
Offline
jahahah a ja wam pirzgnę offtopem!
Tak sobie siedze, pochyliłam łepetynę z moimi skrillexowatymi oksami na nosie i lampię się w gif Dream i tu nagle... paczę... a w szybkach okularów tak mi się zaczął ten gif odbijać i padać na górną krawędź laptopa,że patrząc miałam wrażenie, że ShuU z tą laską stoją za mną i tak denszą! jahahah! No przecudne uczucie! Aż miałam ochotę się odwrócić i krzyknąć: Heeeeej! ;D
Offline
Lepszy Shuu z tą laską niż Satoshi z Twojego gifa... zobaczyć to na żywo.. ojoj xD
Offline
Nie lepszy, nie lepszy! Lepszy Satoshi z gifa Niki, bo tam jest z Shuu, a nie z lasią! xD
Offline
Maru napisał:
Lepszy Shuu z tą laską niż Satoshi z Twojego gifa... zobaczyć to na żywo.. ojoj xD
Satoshi z gifa Nikary wygląda i rusza się jak kurczak!
Taki kurczak z cyklu "hejters gona hejt".
Ostatnio edytowany przez Tova (2012-10-28 23:21:20)
ALARM, RADIO ALARM TRĄBI, KAŻĄ SMAROWAĆ SIĘ MAŚCIĄ NA ZOMBIE!
Offline
Tova, dokładnie!! XD
Dream, u mnie też jest z Shuu i takie domino bym mogła zobaczyć na żywo ale nie ten taniec KURCZAKA XD
Offline
Krzysiu, powiedz mi jak mam żyć... xDDD Ta, taki tam przebłysk starej fazy na klejnuty.
Jeśli, panie Gottsu, pytasz mnie o złoty lek na życie, niestety, nie znam ;) A jeśli o to, co u mnie, to powiem, że całkiem nieźle, dzisiaj skończyłam zaliczać przedmioty, z których miałam nieciekawą sytuację, za tydzień koniec roku szkolnego, przyszła wiosna i mam w domu dużo słodyczy. Ale spoko, to ostatnie zrewanżuję tym, że zamierzam się już do biegania ^^" A jak żyjesz ty i jak żyjecie wy, dziewczyny? xD
Offline
O nie, nawet nie wspominaj o katarze, ja tu przeżywam katusze przez alergię :|
Offline